W Gdyni trwa paraliż ulicy Morskiej – w kierunku Redy stać trzeba od centrum przez Grabówek aż do Chylonii. Morska jest też zakorkowana od strony Rumi, już od granicy miast. Niezmiennie odradzam Państwu wybór ulic Hutniczej i Janka Wiśniewskiego – do estakady na obu ciągnie się jeden wielki sznur samochodów.