Takie poranki w Trójmieście nie zdarzają się często. Na drogach wprawdzie bez pustek ale też bez korków. Co ważne, w Gdyni odpuściły zatory na Kwiatkowskiego przy zwężeniu w lesie. Wyraźnie większe niż dotąd kolejki są na Chwarznieńskiej do Witomina. Tworzą je kierowcy, którzy odruchowo omijają estakadę.
W Chwaszczynie, Żukowie i Kokoszkach spokój.
Na Pruszcz Gdański ani Łęgowo też nie można narzekać.
Nawet rozkopana siódemka daje szansę na w miarę sprawny przejazd. W tym kontekście coraz lepsze wiadomości z Żuław. Mgły w rejonie Kiezmarka i Cedrów się powoli rozpływają. Dziś już pewnie nie wrócą.
Ważne informacje płyną do nas natomiast z dalszego odcinka siódemki, w Ostródzie. Samochód ciężarowy potrącił tam rowerzystę. Przez dwie najbliższe godziny ruch może być prowadzony wahadłowo.