Państwo informują o trudnym dojeździe i wyjeździe z Kolbud. „Od Przywidza do Kolbud sam lód. Od Kolbud do Kowal błoto pośniegowe i lód. Tragedia!”- pisze słuchacz.
A pan Marcin dodaje: „droga Kolbudy – Kowale żywy lód. Zaczyna się kongo z ciężarówkami”.