Niestety w cierpliwość musimy uzbroić się w centrum Gdańska. Przypomnę, że w ogromnym zatorze poruszamy się do Huciska. Stoimy jeszcze przed Błędnikiem i bardzo wolno jedziemy przez Podwale Grodzkie. Korkują się także Wały Piastowskie, na których do Podwala Grodzkiego stoimy od wysokości Kupieckiej.
Niestety duży zator tworzy się także na trasie dojazdowej do Żukowa od strony Gdańska. Korek zaczyna się na kilometr za Lniskami i ciągnie do pierwszego ronda. tradycyjnie staniemy także od strony Gdyni, bo tutaj korek zaczyna się jeszcze przed skrzyżowaniem z Armii Krajowej.