Zdziwiony słuchacz zwraca uwagę, że kierowcy jadą tym odcinkiem zbyt zachowawczo, zbyt dużo uwagi poświęcają spoglądaniu na służby drogowe, które nikomu nie przeszkadzają. „Zator na obwodnicy jest spowodowany nie służbami drogowymi a tym że ludzie śmiecą i ktoś to musi sprzątać. Po drugie oznakowanie drogowców jest widoczne z ponad kilometra, a ludzie jadą do samego końca i gwałtownie skręcają przed autem drogowców stwarzając zagrożenie. Proszę o tym przypominać roszczeniowym kierowcom bo praca drogowców jest bardzo niebezpieczna” – to apel od pana Pawła.