I ponownie zaglądamy na pomorskie drogi a w zasadzie na Obwodnicę Trójmiasta, bowiem to tam dział się dzisiaj armagedon drogowy. Wszystko spowodowane było kolizją pięciu pojazdów w tym autokaru no i przez wiele godzin zablokowany był lewy pas. W ciągu najbliższych 20 minut wszystko powinno wrocić do normy.
Przypomnę przez blisko 4 godziny w stronę Gdyni tworzył się gigantyczny korek pomiędzy węzłami Karczemki a wysokością gdańskiego Klukowa.
Szczęśliwie ten zator zmniejsza się z minuty na minut. Jeszcze kilkanaście minut temu miał ponad 5 km a teraz około trzech. Sznurek zaczyna się w połowie drogi pomiędzy Karczemkami a Matarnią, ale należy to jeszcze raz zaznaczyć – zator jest coraz mniejszy.