We Wrzeszczu czas tracimy jadąc Grunwaldzką do Galerii Bałtyckiej. Od centrum zwalniamy przy Dmowskiego, od Oliwy – już przy stadionie rugby. Gęsto też na Alei Żołnierzy Wyklętych. W sporym towarzystwie jedziemy od Hynka do ronda de La Salle.
We Wrzeszczu czas tracimy jadąc Grunwaldzką do Galerii Bałtyckiej. Od centrum zwalniamy przy Dmowskiego, od Oliwy – już przy stadionie rugby. Gęsto też na Alei Żołnierzy Wyklętych. W sporym towarzystwie jedziemy od Hynka do ronda de La Salle.