W Gdańsku już nie tylko w centrum jedziemy jeden za drugim, bo podobnie jest we Wrzeszczu. Korkuje się aleja Żołnierzy Wyklętych w kierunku Niedźwiednika. W sznurku poruszamy sie od Hynka do Chrzanowskiego i ze stratą 10 minut. A pobliska Partyzantów już także zapełniona autami w obu kierunkach.
Kilka minut trzeba doliczyć jadąc Łostowicką do Armii Krajowej. Stajemy jeszcze na Nowolipiu i tak do samej trasy W-Z.