Źle wygląda sytuacja na Trakcie Świętego Wojciecha. Od Węzła Lipce aż do ulicy Zastawnej w Pruszczu jazda w naprawdę dużym towarzystwie. Na Trakcie też długi zator od Zaroślaka do Sandomierskiej, a w tym rejonie również kompletny paraliż na Małomiejskiej do góry. Od Zamiejskiej do Ptasiej ponad 15 minut. Nic się nie rusza – pisze do nas Pani Ewelina.
Nie odpuszcza Armii Krajowej, tam w korku stajemy jeszcze przed Sikorskiego, całkowicie zatkana też Słowackiego pod górę. Ten zator zaczyna się jeszcze na Żołnierzy Wyklętych przy Partyzantów.Podobna sytuacja na Spacerowej. Pod górę na pierwszym biegu na całej długości.