Powoli zaczynają o sobie przypominać zjazdy z obwodnicy Trójmiasta w Gdańsku. Na Małomiejskiej zwolnić trzeba już 150 metrów za Platynową, na Armii Krajowej gęsto robi się przy wiadukcie w ciągu ulicy Cedrowej, na słowackiego dużo aut od miejsca, w którym kończy się las. Dla odmiany dobrze wygląda ulica Spacerowa, dobrze wyglądają także – bez wyjątku – zjazdy z obwodnicy w Gdyni. W tym mieście mamy za to spowolnienie na krajowej szóstce – to ulica Morska – od skrzyżowania z Chylońską w Cisowej do zjazdu na ekspresówkę. Równoległa Hutnicza również nie zaskakuje – tam szczególnie wolno jedzie się od wjazdu z Rumi do Gdyni, ale po kilkuset metrach korek znika.