Cała Słowackiego stoi w dół, to sytuacja utrzymująca się już od dłuższego czasu.
Stoimy też na Hynka od Legionów i dalej na Żołnierzy Wyklętych do Niedźwiednika. Spokoju nie daje także Grunwaldzka – od Uniwersytetu do Galerii Bałtyckiej, a z drugiej strony od Miszewskiego również do Galerii Bałtyckiej.
Kościuszki do Hynka także bardzo mocno zagęszczona.
Jeden za drugim na Nowolipiu od Galerii Morena i dalej na Łostowickiej do Armii Krajowej. A Armii Krajowej z jednej strony zatkana od Sikorskiego, z drugiej – od Jabłoniowej.
Słowo też o Małomiejskiej, bo tam od Traktu Świętego Wojciecha do Platynowej na pierwszym biegu.