Spacerowa z Osowej do Oliwy – bezapelacyjnym numerem jeden na liście trójmiejskich korków. Rozkopany Stary Rynek Oliwski na tyle skutecznie utrudnia ruch, że w korku od samej Osowej tracimy nawet 45 minut.
W ryzach trzyma się Armii Krajowej. Zator poza Jabłoniową nie sięga. Za to Kartuską przy Jasieniu bez ruchu wahadłowego jedzie się świetnie – mówią kierowcy.
Na końcu Obwodnicy Trójmiasta kilometrowa kolejka przed zjazdem na Pruszcz Gdański od strony Gdyni.
Swój korek ma też Obwodnica Południowa Gdańska z dwukilometrowym zatorem od strony węzła Lipce.