Zator w kierunku Gdyni nadal ciągnie się od okolic Klukowa za Matarnią, a rozpływa po około 12 kilometrach przed Chwarznem. Tam nadal trwa akcja uprzątania zniszczonych w zderzeniu 9 aut. Nikomu nic się nie stało, ale ratownicy mają wiele pracy. Przejezdny jest jeden pas. Nikt nie podejmuje się oceny, jak długo ten paraliż może potrwać. Na tę chwilę, na przejazd ekspresówką trzeba sobie zarezerwować półtorej godziny. Jeśli chodzi o główną arterię Trójmiasta, to wciąż daje szansę. Najwolniej jedzie się przez Sopot.
Spacerowa w dół zatkana na dobre od połowy długości. Słowackiego od samej góry. Armii Krajowej od Jabłoniowej.
Alternatywna trasa do Gdyni przez Chwaszczyno stoi wyjazdu z Osowej.
Zator od strony Żukowa zaczyna się na początku Tuchomia.
Chwaszczyńską przez Karwiny jedziemy w ścisku, ale bez paraliżu. Sopocka w górę stoi od zakrętów w lesie.
I jeszcze informacje z Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku: Z powodu awarii tramwaju linii 11 przy przystanku Węzeł Groddecka, kierunek Strzyża PKM / Jelitkowo, występują opóźnienia na liniach 4 i 11.