Jak przekazał nam rzecznik policji w Pruszczu Gdańskim – sierż. Karol Kościuk, w Bąkowie nie było wypadku. Pieszy dostał ataku epilepsji. Do szpitala zabrała go karetka pogotowia. Utrudnień w ruchu już nie ma.
Jak przekazał nam rzecznik policji w Pruszczu Gdańskim – sierż. Karol Kościuk, w Bąkowie nie było wypadku. Pieszy dostał ataku epilepsji. Do szpitala zabrała go karetka pogotowia. Utrudnień w ruchu już nie ma.