Przy Malczewskiego w Sopocie ogromny zator

Przy sopockiej nekropolii mamy ogromny zator. Jeśli ktoś na cmentarz przy Malczewskiego w Sopocie zdecyduje się pojechać autem, do czasu przejazdu musi doliczyć pół godziny.

Zaparkowanie graniczy z cudem, czy to na parkingu na kilkadziesiąt aut, zlokalizowanym po prawej stronie ulicy Malczewskiego, jeszcze przed główną bramą cmentarza, czy też dalej, na wyłączonym z ruchu pasie jezdni, którym na co dzień poruszamy się w stronę alei Niepodległości.

Dziś Malczewskiego jest drogą jednokierunkową, ale mimo tego korek, który ciągnie się od samego skrętu z alei Niepodległości, odpuszcza dopiero na wysokości schroniska Sopotkowo. Tam też można szukać miejsc parkingowych.

Na Malczewskiego żadnym transportem szynowym nie dojedziemy, a autobusy? No cóż, te też muszą stać w korku.
Niżej zdjęcie i film. Widać na nich, że na odcinku może czterdziestu metrów stoją trzy autobusy tej samej linii.
Najlepiej zatem wybrać się na spacer, bo na odcinku od Niepodległości do Sopotkowa piechotą będziemy poruszać się zdecydowanie najszybciej.

 
(Na zdjęciu trzy opóźnione autobusy linii 187. Fot. Radio Gdańsk)
 
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj