Duży ruch ale bez gigantycznych korków – tak o poranku wygląda dojazd do Gdyni od strony Małego Trójmiasta Kaszubskiego. Najwolniej jedzie się szóstką od dworca do wysokości urzędu miasta. Hutnicza powolna ale nie sparaliżowana.
Nieco spokojniejsze rondo w Chwaszczynie. Od strony Karczemek korek półkilometrowy. Dwukrotnie dłuższy od Żukowa ale to i tak dobry wynik. Co ciekawe po sąsiedzku, przy dojeździe od strony Przodkowa do krajowej 20 – niemal bez korka.
Na Obwodnicy Trójmiasta dwa niegroźne spowolnienia: od Kowal do Borkowa w stronę Łodzi i przed zjazdem na Sucharskiego od strony Straszyna.