To efekt stłuczki przy Galerii Bałtyckiej. W konsekwencji stoimy jeszcze przed wiaduktem kolejowym, prawie przy Castoramie, i tak jeden za drugim aż do Żołnierzy Wyklętych.
Na pokonanie tego odcinka trzeba zarezerwować około jedenastu minut. To paradoksalnie dobra informacja, bo jeszcze pół godziny temu w korku staliśmy około dwudziestu minut, a więc sytuacja zdecydowanie się poprawiła.
A przy Galerii Bałtyckiej przytykają się też dojazdy do tego centrum handlowego – Żołnierzy Wyklętych z obu stron oraz Dmowskiego.