Sparaliżowana Hutnicza w Gdyni w kierunku Rumi

„Ha Hutniczej kompletny paraliż. Lepiej omijać szerokim lukiem” – tak pisze pan Ireneusz. Mowa oczywiście o Gdyni. W kierunku Rumi faktycznie wygląda to kiepsko. Przejechanie sześciokilometrowego odcinka od Estakady Kwiatkowskiego do ronda Unii Europejskiej zajmie 25 minut. W kierunku estakady Hutnicza przytyka się od Puckiej. Na Estakadzie Kwiatkowskiego w stronę Óbłuża ciaśniej robi się już na wysokości Janka Wiśniewskiego. W drodze do Witomina stosunkowo niewielkie jeszcze kolejki na Kieleckiej i Małokackiej. Do Karwin Sopocką i Wielkopolską dojedziemy bez utrudnień.

A na krajowej 20-tce między rondem w Chwaszczynie a węzłem Gdynia Wielki Kack stracimy około 20 minut w każdym z kierunków.

W Gdańsku popołudniowy standard na Spacerowej pod górę i Armii Krajowej przed skrzyżowaniem z Łostowicką w stronę obwodnicy. Żołnierzy Wyklętych z bardzo dużym towarzystwem od Hynka do Partyzantów i dalej do ronda de la Salle też spory ruch. Podwale Grodzkie i 3 Maja w ścisku od Błędnika do Huciska i Nowych Ogrodów. Zwolnimy też jadąc Jana z Kolna i Podwalem Przedmiejskim w kierunku centrum.

Za to na Obwodnicy Trójmiasta nie natrafimy na większe problemy. Te mogą się jednak niebawem pojawić po zjeździe z Trasy Kwiatkowskiego w stronę Gdańska, bo, jak informuje pan Jacek, prawy, rozbiegowy pas blokuje stojący na światłach awaryjnych bus.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj