Około dwunastu minut stracimy na Estakadzie Kwiatkowskiego, jadąc w stronę Obłuża. W korku stajemy na wysokości Hutniczej, wyjeżdżamy z niego po minięciu Admirała Unruga. Ciasno też na Hutniczej między Pucką a Estakadą w obie strony, gorzej sytuacja wygląda na nitce w stronę Rumi.
Około kwadransa stracimy też na krajowej szóstce w stronę Rumi, ten korek zaczyna się kawałek za Obwodnicą Trójmiasta.
I jeszcze Morska w Grabówku daje o sobie znać, tam trzeba zarezerwować dodatkowe 10 minut.