Korki w północnych dzielnicach Gdyni w każdej minucie rosną niczym wąż w starej grze na telefon. Przytkana jest ulica Dąbka od Zielonej do Derdowskiego prowadzącej do Kosakowa. Na pierwszych biegach przesuwamy się estakadą w kierunku Obłuża od Hutniczej.
Do Estakady prowadzi także korek na Unruga, wylewający się również na Bosmańską. Krajowa szóstka od obwodnicy do Rumi Janowa to odcinek, który przejedziemy w 25 minut i ja naprawdę nie żartuję.
Ulice Gdańska również wypełniają się pojazdami. Ulica Armii Krajowej zakorkowana od Sikorskiego do Łostowickiej, Dużo aut na Małomiejskiej od Madalińskiego do ronda i potem na Świętokrzyskiej do Niepołomickiej. Spiętrzenie na Podmiejskiej z obu stron do skrzyżowania z Raduńską.