
W jednej dłoni nici, a w drugiej cała opowieść. Teatr Barnaby wędruje od miasta do miasta
Zimowe ferie to czas, gdy świat zwalnia… ale nie wszędzie. W pewnej drewnianej skrzyni ożyły historie, które wędrowały od miasta do miasta, od biblioteki do biblioteki, zabierając dzieci w miejsca, gdzie wszystko jest możliwe. Na Żuławy przybył człowiek, który w jednej dłoni trzymał nici, a w drugiej – całą opowieść. Spotkał się z nim Mateusz Czerwiński.

















