Gigantyczne kolejki przed Bałtyckim Terminalem Zbożowym w Gdyni. „To nie wina portu”
Ciężarówki dowożące zboże do gdyńskiego portu czekają od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu godzin na rozładunek. Kierowcy winią port i terminal. Eugeniusz Wójcik, główny dyspozytor portu odpiera te zarzuty. – Niektórzy kierowcy przyjeżdżają poza kolejką.












