Do piątku do godz. 23.00 do Polski wróciło ponad 20 tys. osób w ramach 150 akcji powrotnych „Lot do domu”; 45 tys. osób zgłosiło chęć powrotu. Za wcześnie, by prognozować, kiedy akcja dobiegnie końca – poinformowała PAP rzeczniczka MSZ Monika Szatyńska-Luft.
W rozmowie rzecznika podkreśliła jak wielka jest skala przeprowadzonej akcji. Podała także dokładną liczbę pasażerów, którzy powrócili do Polski- było to aż 23 535 osób.
– To bezprecedensowa operacja, której skala jest ogromna. Zgodnie z informacjami uzyskanymi od Polskich Linii Lotniczych LOT, prowadzących działania w ramach akcji „Lot do domu”, do 20 marca do godz. 23.00, do Polski powróciło 23 535 pasażerów, w ramach 150 akcji powrotnych – powiedziała Monika Szatyńska-Luft. – Z krajów UE, z Ameryki, Afryki i Azji. Najbardziej aktualne informacje o rejsach powrotnych można znaleźć na stronie LOT: https://www.lot.com/pl/pl/lot-do-domu. Były lub będą przeloty nawet z tak odległych miast, jak Cancún, Kapsztad, Punta Cana, Varadero, Bangkok, Nowe Delhi, Doha, Denpasar, Abu Dhabi, czy Hi Chi Minh.
JAK DŁUGO POTRWA AKCJA?
– Z naszego rozeznania wynika, że chęć powrotu zgłosiło ponad 45 tys. obywateli polskich przebywających za granicą. Do kraju powróciło już przeszło 20 tys. osób. Za wcześnie, by prognozować, kiedy akcja ta dobiegnie końca – powiedziała rzecznika MSZ.
PAP/ako