Kamery termowizyjne zamiast termometrów. W ten sposób w słupskim szpitalu będzie mierzona temperatura

Kamery termowizyjne sprawdzają temperaturę ciała osób wchodzących do szpitala w Słupsku. To nowe środki ostrożności w związku ze stanem epidemii. Dwie kamery zostały zamontowane przy wejściach do szpitala, a trzecia przy części administracyjnej budynku.

Urządzenia bezdotykowo mierzą temperaturę wszystkich pacjentów i osób przychodzących do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.

SPRAWDZAJĄ TEMPERATURĘ CIAŁA

– Jeśli kamera wskaże, że ktoś z odwiedzających szpital ma podwyższoną temperaturę, co może wskazywać, że jest zainfekowany, wtedy robimy drugi pomiar, dokładniejszym termometrem bezdotykowym – mówi Marcin Prusak, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.

Rzecznik wyjaśnia, że taka procedura usprawnia wejście osób do szpitala bez konieczności sprawdzania każdej z osobna termometrem bezdotykowym przez personel placówki. – Jeśli kamera wskaże temperaturę ciała powyżej 38 stopni, wówczas osoba taka nie zostaje wpuszczona – dodaje Marcin Prusak.

Zakup kamer termowizyjnych do słupskiego szpitala sfinansowała Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych w Słupsku.

 

Paweł Drożdż/tgr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj