Rząd zaostrza środki w walce z koronawirusem. Nowe zasady dotyczą m.in. zachowania w miejscu pracy i korzystania ze sklepów

Premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski ogłosili wprowadzenie nowych obostrzeń w przestrzeni publicznej w związku z wzrastającą liczbą zachorowań i zgonów spowodowanych koronawirusem. W życie wejdą m.in. limity w liczbie osób przebywających w sklepie. Wyznaczono też godziny, w których zakupy robić będą tylko seniorzy.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział nowe zaostrzenia w związku z epidemią koronawirusa. Wprowadzone zostaną m.in. regulacje dotyczące odległości między osobami przy poruszaniu się. Poza najbliższą osobą (rodzicem opiekującym się dzieckiem) odległość między spacerującymi musi wynosić dwa metry. Z kolei dzieci i młodzież poniżej 18. roku życia nie mogą opuścić domu bez opieki.

Premier zapowiedział też ograniczenia dostępu do parków, bulwarów, skwerów i plaż. Zacznie działać zakaz korzystania z wypożyczalni rowerów miejskich. Zamknięte zostaną wszystkie punkty usług kosmetycznych i fryzjerskich oraz studia tatuażu i piercingu.

Ograniczenia dotkną też handlu. W jednym sklepie będzie mogło przebywać trzy razy tyle osób, ile jest otwartych kas. W placówkach pocztowych ta liczba zostanie ograniczona do dwóch na jedno okienko. Wszyscy klienci będą musieli robić zakupy w rękawiczkach. Sklepy spożywcze, drogerie i apteki w godz. 10-12 będą otwarte wyłącznie dla osób powyżej 65. roku życia, a w weekendy zamknięte będą markety budowlane.

– Jednocześnie zapewniam, że wszystkie sklepy, apteki i drogerie będą otwarte – uspokajał premier Mateusz Morawiecki.

Wszystkie nowo wprowadzone restrykcje można znaleźć na stronie GOV.PL.

OBOSTRZENIA W MIEJSCU PRACY

Pracodawcy zostaną zobowiązani do zachowania odległości 1,5 metra między poszczególnymi osobami w miejscu pracy. Będą musieli także zapewnić zatrudnionym środki do dezynfekcji.

W autobusach przewoźników prywatnych będą obowiązywać te same zasady co do liczby pasażerów, co w publicznej komunikacji zbiorowej. Premier zapowiedział też bardziej restrykcyjne kontrole. Zamknięto też działalność hoteli i miejsc noclegowych. Na czas pandemii odwołano wszelkie zabiegi rehabilitacyjne, które nie są niezbędne ze względu na stan zdrowia. Stacje benzynowe będą zobowiązane, by dezynfekować po każdym kliencie dystrybutory paliwa oraz czytniki kart płatniczych.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział również obowiązkową kwarantannę dla domowników osób, które zostaną jej poddane od 1 kwietnia.

„TO JEDYNY SPOSÓB WALKI”

Minister zdrowia Łukasz Szumowski dodał, że ograniczanie kontaktów między ludźmi jest – wobec braku szczepionek czy leków – jedynym sposobem walki z pandemią.

– Wszystkie modele, które mówią o tym, jak przebiega epidemia, mówią że wzrost liczby chorych jest wykładniczy. Oznacza to, że co kilka dni liczba chorych się podwaja. I wszystkie te modele, mówią o jednym: jeżeli ograniczymy kontakty między ludźmi, to mamy szanse spowolnić ten wzrost i ochronić ludzkie życia – podkreślił.

Minister akcentował, że ograniczenie kontaktów o połowę to za mało i nie da efektu zmniejszenia liczby chorych.

– Musimy kontakty ograniczyć o 3/4, o 80 proc. Wtedy mamy szansę wpłynąć na zahamowanie wzrostu liczby zachorowań i zgonów – zaznaczył minister zdrowia.

 

oprac. mrud/PAP/IAR

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj