– Muszę wszystkim mieszkańcom województwa pomorskiego bardzo podziękować. Są zdyscyplinowani, uratowali w ten sposób wiele osób. Krzywa zachorowań jest płaska. Bardzo dziękuję i proszę: starajmy się wytrzymać w ten sposób jeszcze kilka tygodni – mówił Gość Dnia Radia Gdańsk dr Jerzy Karpiński, dyrektor Wydziału Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Audycję prowadziła Beata Gwoździewicz.
– W tej chwili z rozpoznaniem mamy 175 chorych w województwie pomorskim. W szpitalach przebywa aktualnie 65 osób w stanie dobrym. Życiu i zdrowiu tych osób aktualnie nic nie zagraża – powiedział dr Karpiński. – Są jednak potwierdzone wyniki, że można zachorować ponownie na koronawirusa. Najprawdopodobniej wynika to z faktu, że niektóre osoby nie wytworzyły wystarczającej ilości przeciwciał – dodał.
– Lekarze apelują do osób, które chorowały na COVID-19 i wyzdrowiały, aby oddawały krew. Ich osocze może pomóc w wyleczeniu innych – mówił Jerzy Karpiński.
Podczas rozmowy poruszony został też wątek wykonywania testów laboratoryjnych na obecność koronawirusa.
– Wszystkie szpitale na terenie kraju mają obowiązek zawarcia umowy z laboratorium. Każda osoba, która trafi do szpitala, może mieć wykonany test na miejscu i otrzymać wynik. Próbka nie musi jechać do dużego miasta – powiedział gość Radia Gdańsk.
POSŁUCHAJ: