Najlepsze, bo pomorskie



Najlepsze, bo pomorskie

Największa galeria murali w Europie. Poznajcie Zaspę

W audycji „Najlepsze, bo pomorskie” zanurzyliśmy się w jednej z gdańskich dzielnic. Zaspa – bo o niej mowa – to największa galeria murali w Europie. Są tam prace międzynarodowych i polskich artystów na ścianach wielu bloków.

Czerwony Spichlerz (Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś)
Najlepsze, bo pomorskie

Czerwony Spichlerz prawie gotowy. Będzie można go zwiedzać jeszcze przed oficjalnym otwarciem

Czerwony Spichlerz w Słupsku zostanie otwarty na początku przyszłego roku. Obiekt będzie można jednak zwiedzać już wcześniej. Wraz z Białym Spichlerzem stworzy kompleks Muzeum Pomorza Środkowego, który dopełnia Zamek Książąt Pomorskich, Młyn Zamkowy, Spichlerz Richtera, a także sąsiadująca Baszta Czarownic oraz Bulwary nad Słupią.

Minizoo w Żukczynie (Fot. Radio Gdańsk/Mateusz Czerwiński)
Najlepsze, bo pomorskie

Wielbłądy, alpaki, lamy, strusie, daniele… W pobliżu Gdańska jest zoo, o którym mało kto wie

Tu można się zrelaksować na łonie natury, w towarzystwie zwierząt. I to zarówno tych z pozoru pospolitych, jak krowy, kozy i konie, ale także takich nieco bardziej egzotycznych. Gdzie można spotkać wielbłąda czy kangura? Odpowiedź nasuwa się sama: w ogrodzie zoologicznym. Ale gdzie można takie zwierzę nakarmić i pogłaskać? Okazuje się, że jest takie miejsce, do tego niedaleko Gdańska.

Najlepsze, bo pomorskie

Od pustych bunkrów do atrakcji turystycznej. O wyrzeczeniach i pasji rozmawiamy z Marcinem Barnowskim

– To prawda, że zastawiliśmy z żoną dom w banku żeby zainwestować w bunkry w Ustce – mówi historyk, regionalista i dziennikarz Marcin Barnowski. W 2011 roku rodzina podjęła się zrealizowania projektu zrobienia z opuszczonych, poniemieckich bunkrów atrakcji turystycznej. Dziś to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w kurorcie i na wybrzeżu.

Spacer wałem Raduni (fot. Radio Gdańsk/Mateusz Czerwiński)
Najlepsze, bo pomorskie

Wędrując wałem Raduni można zobaczyć wiele ciekawych miejsc [ZDJĘCIA]

Gdańskie zabytki to nie tylko Stare i Główne Miasto. Czasami wystarczy pojechać kilka kilometrów dalej, by zobaczyć coś, na co w pośpiechu często nie zwracamy uwagi. Dwory patrycjuszy, sanktuarium, do którego po dziś dzień zmierzają pielgrzymi, a także wyjątkowe elektrownie wodne. Wszystko to można zobaczyć, wędrując wałem Raduni.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj