25 lat temu odszedł Ryszard Riedel. Także 25 lat istnieje zespół Cree, którego liderem, kompozytorem, wokalistą jest syn Ryśka – Sebastian Riedel. O Sebastianie na portalach społecznościowych można przeczytać: „Twoim istnieniem i głosem Bóg wynagradza nam swój błąd sprzed 25 lat”.
Grała w większości polskich seriali. Jest wyrazista, przyciąga uwagę. Zagrała także w filmach długometrażowych: „Pokot”, „Wszystko co kocham”, „Kler”, a w filmie „W sypialni” Tomka Wasilewskiego zagrała brawurowo rolę pierwszoplanową.
Piosenkarka i kompozytor. Razem na scenie od ponad 40 lat. Dzięki nim powstały nieśmiertelne przeboje, takie jak: „Jeszcze się tam żagiel bieli”, „Być kobietą” czy „Odkryjemy miłość nieznaną”.
Przyznaje, że gdyby przestał być aktorem, zarobiłby na życie jako stolarz, elektryk czy instruktor jazdy konnej. Gra na fortepianie, akordeonie, perkusji i gitarze.
Mówi, że jest urodzonym pechowcem, a jednocześnie szczęściarzem, bo kocha swój zawód i z powodzeniem od lat występuje w filmie, teatrze, na estradzie. Jego pasją są podróże. Gościem w Sobota Cafe był Piotr Gąsowski.
Tematy taneczne w nowych aranżacjach, które zachowują klimat przedwojennych wykonań. Przywołują atmosferę tamtych dancingów, życia towarzyskiego, niezwykłej muzyki tworzonej przez polskich artystów. Do tej pory ukazały się 2 płyty duetu Młynarski-Masecki (Jan Młynarski i Marcin Masecki): „Noc w wielkim mieście” i „Fogg pieśniarz Warszawy”.
Zagrała w wielu filmach fabularnych i w serialach („Lejdis”, Sezon na leszcza”, „Samo życie”, „Przepis na życie”, „Ojciec Mateusz”, „Na dobre i na złe”). Na co dzień gra w Teatrze Narodowym. W wywiadach otwarcie mówiła o nadużywaniu alkoholu i trudzie abstynencji.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
