SŁUCHAJ ON-LINE

Koniec korka na Obwodnicy Trójmiasta w Gdyni. Zatoru po kolizji przy Karwinach w stronę Gdańska już ani śladu.Kierowcy z Gdyni zostają jednak z korkami na trasie do Rumi.  Morska stoi od dworca do estakady. Przed Rumią kolejka od okolic Janowa. Przed Witominem Małokacka zatkana. Kielecka za to pusta – pisze Tomek. „Sopocką zaczynamy się turlać jeszcze przed serpentynami, i tak do samej Wielkopolskiej przez dobre 20 minut” – pisze Ola.

Rośnie i rośnie korek na Obwodnicy Trójmiasta w Gdyni. Do zwężenia po stłuczce przy Karwinach w stronę Gdańska czekamy od Trasy Kwiatkowskiego. Na szczęście korek się porusza. Wygląda nieciekawie ale jedzie się w nim całkiem sprawnie. Tak pan Michał pisze o korku na Słowackiego w Gdańsku. Podróż od Niedźwiednika do Matarni w sznurze samochodów trwa 8 minut. Kiepsko wygląda sytuacja na trasie Osowa – Chwaszczyno. Korek spowodowany pracami

Ogromny korek na alei Armii Krajowej przy wyjeździe z Gdańska w kierunku obwodnicy. W drodze do Łostowickiej zatrzymujemy się jeszcze przed wjazdem w tunel pod aleją Sikorskiego. Długość rekordowa ale i niebezpieczeństwo spore, bo wieku kierowców takich utrudnień tam się nie spodziewa. Długie korki też przy wjeździe do centrum od strony Wrzeszcza. I Jana z Kolna i aleja Zwycięstwa stoją już od wysokości basenu Politechniki a więc jeszcze przed GUMedem. Dobre

Ważne wiadomości z centrum Gdańska. Jak pisze pan Maciej, na wysokości wjazdu do tunelu przy Okopowej w stronę centrum zablokowany jest prawy pas. Na jeden z samochodów spadła stalowa tablica zawieszona nad jezdnia, ostrzegająca przed ograniczonym przejazdem. Auto ma rozbitą szybę.

Już widać spory, przedweekendowy ruch w stronę Kaszub. Na krajowej 20 z Gdyni do Żukowa przystajemy przed Chwaszczynem. A potem kilometr przed Żukowem też. Choć w tej miejscowości wyraźnie większe zatory są od strony Gdańska. Zatrzymujemy się tuż za Lniskami. Weekend czuć też na siódemce. Między Koszwałami a Cedrami Wielkimi korek. „Droga Elblag-Malbork bardzo spokojna. Wjazd do Malborka od Tczewa stoi od początku remontowanego odcinka drogi” –

– O skuteczności działań prawa amerykańskiego można mówić bardzo długo. Jest jednak druga kwestia. Rynek amerykański jest największy na świecie. Dlatego producentom zależy na tamtejszych opiniach i reputacji firmy. Cios zadany przez amerykańskich konsumentów jest o wiele bardziej bolesny. Dla nas to oznacza, że moglibyśmy skuteczniej odpowiedzieć jako cała Unia Europejska – tłumaczy Zbigniew Markowski.

– To kwestia pewnej kultury prawnej i różnicy pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską. Proszę zauważyć, że w ostatnich dniach mamy komunikaty z USA, że tamtejszy Departament Sprawiedliwości wynegocjował kolejne kary. Tam nie ma trwającej latami procedury. Negocjacje przebiegają sprawnie. W ciągu kilkunastu miesięcy osiągają porozumienia w konkretnych sprawach. U nas jest inaczej. Gdy napisze się pozew zbiorowy, to przez dwa lata trwa zastanawianie się, czy jest