O życie po wielkiej burzy zapytaliśmy mieszkańców Rytla. – Świerk obok domu przewróciło, antenę od telewizora porwało… – Miałem 12 hektarów, teraz nie mam nic. Nie wiem, co będę robił z tym drzewem. Wracam do roboty, bo przez najbliższe 3 miesiące będę teraz drzewo wycinał – mówią mieszkańcy miejscowości Rytel. – Prądu nie mamy, mamy wodę od 7 do 22. Wczoraj było
Miejscowość Rytel w powiecie chojnickim – to jedno z miejsc, które najbardziej ucierpiały po wielkich burzach. Tam już jest nasz reporter Grzegorz Armatowski. To okolice Suszka, gdzie doszło do największej tragedii – podczas obozu harcerskiego zginęły dwie nastolatki. – Sytuacja jest dramatyczna. W nocy nie ma wody, bo ujęcie jest zasilane tylko od 7 do 22. Prądu nie ma od piątku. Mieszkańcy muszą radzić sobie
Fot. Agencja KFP/Aleksander Knitter Caritas Polska uruchamia zbiórkę środków na rzecz poszkodowanych w wyniku zniszczeń spowodowanych przez piątkowe nawałnice. Poszkodowani są mieszkańcy województw dolnośląskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i pomorskiego. Aby pomóc poszkodowanym można wysłać SMS z hasłem WICHURA pod numer 72052 (koszt 2,46 zł z VAT) lub dokonać wpłaty na konto Caritas PL 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384
Jak potężne są straty na Pomorzu – widać gołym okiem. Zdjęcia i filmy między innymi z okolic Chojnic są wstrząsające. Drzewa połamane jak zapałki, burza potrafiła „wyciąć” całe lasy.
Fot. Karol Armatowski Mnóstwo zerwanych dachów i zniszczonych domów, 5 ofiar, kilkadziesiąt rannych. Tak wygląda krajobraz po potężnej burzy, która nadeszła nad Pomorze nocą w piątek wieczorem. Okolice Chojnic i Kościerzyny – to tereny, które po nawałnicy ucierpiały najbardziej. Dziś sprawdzamy, jak wygląda tamtejsza sytuacja – jak straty znieśli mieszkańcy tamtych okolic, czy dostają już pomoc. Zapraszamy na naszą relację.
Kończymy specjalną relację, łączącą doniesienia z dróg z ostrzeżeniami pogodowymi. Serdecznie dziękujemy wszystkim za pomoc, zarówno służbom, jak i wszystkim, którzy przysyłali nam informacje, zdjęcia oraz filmy. Jeśli sytuacja się zmieni, z pewnością będziemy o tym informować. „Rano spotkał się gdański Zespół Zarządzania Kryzysowego. Poinformowano, że stan wody na zbiornikach retencyjnych obniżył się o około metr w stosunku do pomiarów z wczoraj i nadal się
Zbiornik retencyjny Zabornia. 27.07.2017 fot. Krzysztof Mystkowski/KFP – To była noc, kiedy sztab ludzi monitorował sytuację na zbiornikach, wielu ludzi pracowało w terenie, ale to była zdecydowanie spokojna noc – zapewnia Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska. – Wszędzie woda już opada, najmniej na zbiorniku Kiełpinek, ale specjalnie był tam utrzymywany wysoki poziom, żeby wytrzymał zbiornik Strzyża. Dzięki ciężkiej pracy meliorantów
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
