SŁUCHAJ ON-LINE

– Na twarzach uczestników wieczoru wyborczego widać uśmiech i radość, ale z tyłu głowy działacze PiS wiedzą, że na ewentualny sukces Andrzeja Dudy będą musieli jeszcze trochę popracować. Przed nimi dwa tygodnie walki politycznej – relacjonował Maciej Naskręt. Pomorski sztab Andrzeja Dudy (fot. Radio Gdańsk/Maciej Naskręt)

Rafał Trzaskowski, który według wyników exit polls uzyskał 30,4 proc. głosów, dziękował tym, którzy oddali na niego swoje głosy w sztabie na warszawskim Powiślu, a także Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, którą zastąpił w prezydenckim wyścigu. – Z takimi wynikami można iść się bić o Polskę – mówił. – Ten wynik pokazuje, że ponad 58 proc. naszego społeczeństwa chce zmiany. Do tych osób chcę powiedzieć:

Według pierwszych informacji, w wyborach udział wzięło 62,9 proc. uprawnionych do głosowania.  

– Dziękuję wszystkim rodakom za frekwencję, gremialny udział w wyborach. Dziękuję wszystkim, niezależnie od tego, na kogo głosowaliście, z całego serca dziękuję, że poszliście na wybory, bo to bardzo ważne, żebyśmy aktywnie decydowali o polskich sprawach i korzystali z najważniejszego prawa, jakim jest prawo wyborcze. Dziękuję tym, którzy mi zaufali – mówił Andrzej Duda podczas wieczoru wyborczego w Łowiczu. – Po pięciu latach dużo więcej osób

Andrzej Duda wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich – informują pierwsze sondażowe wyniki wyborcze. Urzędujący prezydent uzyskał 41,8 proc. głosów. Drugi, z poparciem 30,4 proc. głosujących, jest Rafał Trzaskowski. Według sondażu Ipsos trzeci wynik uzyskał bezpartyjny kandydat Szymon Hołownia (13,3 proc.), który wyprzedził kandydata Konfederacji Krzysztofa Bosaka (7,4 proc.). Piąty wynik uzyskał kandydat