Zespoły Arki Gdynia i Rakowa Częstochowa są już na murawie Areny Lublin. Mimo że mecz odbywa się bez kibiców, zachowano uroczystą oprawę. Oczywiście przed spotkaniem odegrano też dwie zwrotki „Mazurka Dąbrowskiego”.
A skoro o sędziach mowa… Spotkanie poprowadzi Paweł Gil z Lublina. Sprawdziliśmy, jak radziła sobie Arka w meczach, w których on biegał z gwizdkiem. (fot. 400mm.pl/Grzegorz Radtke) Sędzia Gil poprowadzi mecz finałowy o Puchar Polski. Sprawdzamy, jak gwizdał Arce w ostatnich latach [PRZECZYTAJ]
Do pierwszego gwizdka sędziego w finale Pucharu Polski jeszcze 20 minut. To dobry moment, by przypomnieć rozmowy z bohaterami Arki z finału w 2017 roku. Rafał Siemaszko mówi: „Liczę na to, że chłopaki nie będą musieli grać 120 minut”. Z kolei Luka Zarandia żartobliwie stwierdza: „Beze mnie będzie troszkę ciężko, ale mam nadzieję, że ten puchar będzie nasz”. Zachęcamy do posłuchania!
In Lublin to watch the @PZPNPuchar final between @Rakow1921 and @ArkaGdyniaSA! Always an exciting moment for all the fans, players and coaches. May the best team win! pic.twitter.com/gUWC21jU1R — Paulo MCD Sousa (@paulomcdsousa) May 2, 2021
❗️ Nasz skład na finał! ????⚔@PZPNPuchar | #RCZARK pic.twitter.com/HTARB0aWf9 — Raków Częstochowa (@Rakow1921) May 2, 2021
Znamy skład, ale nie znamy ustawienia Arki. To trójka czy czwórka obrońców? Nad tym zastanawiają się Tymek Kobiela i Paweł Kątnik, którzy nadają już z Areny Lublin.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
