Program kabaretu Hrabi stworzony dla dzieci w wieku 6-12 lat zaprezentowano w sobotnie przedpołudnie w Sopockiej Zatoce Sztuki. Były skecze, piosenki, nie zabrakło też bisów. Podczas godzinnego występu w swoim programie artyści nawiązali świetny kontakt z młodymi widzami. Liderka kabaretu Joanna Kołaczkowska uważa, że w programie każde dziecko znajdzie coś dla siebie. – Jest pani od wuefu, rodzina Skoczków, Januszek, który nie mył uszu, pan który usiadł na czekoladkach, chrapiący tata. Jest też tajemniczy sklep z głosami, chłopiec, który marzy o tym by być ślimakiem, oraz wiele innych postaci – wyjaśnia Kołaczkowska.
– Dzieci uczą się zachowań w różnorakich momentach i sytuacjach w życiu. Oglądając rozśmieszających ich dorosłych uczestniczą w animacjach przygotowanych specjalnie dla nich, natychmiast wyczuwają fałsz. Ale tu wszystko zagrało, mówiła po występie mama 6-letniej Eweliny. Dla dziecka albo coś jest „fajne”, albo „niefajne”. – To było fajne’ – zapewniali naszą reporterkę kilkuletni widzowie.
– Wymagania najtrudniejszej publiczności świata – dziecin- czasem bardzo trudno spełnić. One oceniają nas natychmiast, podczas występu. I nie ma zmiłuj. Czasem są to bardzo „prawdziwe” dla nas recenzje – dodaje Joanna Kołaczkowska. – Na szczęście krytyka jest najczęściej konstruktywna – dodaje artystka.
Występ kabaretu Hrabi odbył się w ramach rodzinnego Kontakt Festiwalu w sopockiej Zatoce Sztuki. Radio Gdańsk objęło patronat nad imprezą.