Polskie hity z lat 80. Czym kierowali się twórcy tamtej dekady?

thumb muzyka lat 80 republika plyta

Protesty robotników w Stoczni Gdańskiej, powstanie Związku Zawodowego Solidarność, stan wojenny, a w 1989 roku upadek komunizmu – te wydarzenia charakteryzują dekadę lat 80. w Polsce. Nie pozostały one bez wpływu na tworzoną w tamtym okresie muzykę.

Najbardziej znanym nurtem z tamtego okresu jest Muzyka Młodej Generacji. Określenie wymyślono, by oddzielić grzeczną, ugładzoną muzykę z lat 60. i 70, nazywanych czasami big-bitu od prowokujących tekstów twórców z lat 80. Muzyka Młodej Generacji zdobywała popularność głównie na festiwalach muzycznych, po raz pierwszy w 1978 roku podczas Międzynarodowych Konfrontacji Muzycznych „Pop Session” w sopockim Teatrze Leśnym. Wtedy na scenie zaprezentowali się: Exodus, Kombi i Krzak, a po roku m.in. Kasa Chorych i Res Publika (późniejsza Republika).

Największe jednak znaczenie dla młodych artystów tej dekady miał festiwal w Jarocinie, którego pierwsza edycja odbyła się w 1980 roku. Impreza promowała twórców niezależnych. Największe sukcesy odnosili tam m.in. TSA, Dezerter, Siekiera, Moskwa czy Republika.

thumb muzyka lat 80 perfectTrzeba pamiętać, że polska gitarowa scena lat 80. nie była jednorodna. Istniał wówczas bardzo wyraźny podział na muzykę mainstream’ową (złośliwie zwaną „reżimową”) oraz alternatywną, kojarzoną głównie z festiwalami, wspomnianym Jarocinem oraz Róbrege. Do pierwszego nurtu możemy zaliczyć m.in. twórczość zespołów: Lady Pank, Lombard czy Perfect. Ta ostatnia grupa w 1980 roku wydała świetnie przyjętą debiutancką płytę i stała się w Polsce prawdziwą gwiazdą. Dwa lata później zespół umocnił swoją pozycję drugim albumem „Unu”. Grupa miała na swoim koncie wiele przebojów, również znanych z radia.

Koncerty zespołu Zbigniewa Hołdysa i Grzegorza Markowskiego cieszyły się wielką popularnością młodych ludzi, którzy w geście sprzeciwu wobec komunizmu zmieniali teksty największych hitów grupy. Tak „Chcemy być sobą” stało się „Chcemy być ZOMO”, „Nie bój się tego wszystkiego” – „Nie bój się tego Jaruzelskiego”. 

thumb muzyka lat 80 tsaNa drugim biegunie polskiej sceny były zespoły, których nie można było usłyszeć ani w radiu ani w telewizji. Tutaj głównym eksponentem polskiego buntu była muzyka grup punk rockowych i reggae’owych. Ich twórczość charakteryzowała się ostrym, często bezkompromisowym, antysystemowym przekazem. Jednym z symboli rodzimej sceny niezależnej lat 80. jest grupa Dezerter, dziś najważniejsza punkowa kapela w historii Polski. Piosenki: „Szwindel”, „Ku przyszłości”, „Pokój i krew” były hymnami kontestującej młodzieży.
  
Jak tłumaczy dziennikarz muzyczny Radia Gdańsk Kamil Wicik, bywały i teksty ironiczne, które pisano w taki sposób, aby zaakceptowała je cenzura. – W ten sposób przebój Dezertera „Spytaj milicjanta” mógł ukazać się na oficjalnym wydawnictwie, ponieważ uznano, że słowa gloryfikują, a nie wyśmiewają komunistyczny ustrój.

Punk rock charakteryzował się ostrym, dosadnym przekazem i prostotą brzmienia. A to powodowało, że tę muzykę mógł grać każdy, kto miał na to ochotę, bo zgodnie z ideą wokalisty Sex Pistols Johna Lydona: Zrób to sam. Zrób to dobrze liczyły się dobre chęci i pomysł na siebie. Punk rockowa rewolucja przywędrowała do Polski na początku lat 80. i zdominowała muzycznie tę dekadę. Z korzeni tego gatunku czerpali także Kult, T.Love Alternative i wielu innych.  

dr/współpraca: kw
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj