– Wystawa fotograficzna to dokumentacja przebudowy miasta od lat przedwojennych do współczesności – mówi kustosz Dorota Ciecholewska. Wystawę pięciuset zdjęć można oglądać w Zamku Książąt Pomorskich. – To trochę sentymentalna wystawa dla całej rodziny. Wielu miejsc dziś już nie można poznać, zachowały się tylko na fotografiach. Ekspozycja jest wymyślona w taki sposób, by można było porównać dawny i obecny wygląd ulic i budynków. Zdjęcia pochodzą ze zbiorów muzeum, ale także Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków i osób prywatnych. Część została wykonana tuż po wojnie i dokumentuje zniszczenia w śródmieściu – powiedziała Dorota Ciecholewska.
Posługując się najnowszą techniką część zdjęć przerobiono. We współczesną panoramę miasta wklejono zarys dawnych, nie istniejących już budynków. Dodatkiem do wystawy jest katalog oraz półgodzinny film. To dokumentacja wspomnień pierwszych powojennych polskich mieszkańców Słupska. Opowiadają skąd i jak tu przyjechali. Są też wspomnienia Niemców, którzy mimo nakazu wysiedlenia zostali w mieście.
Wystawę można oglądać do 15 lutego przyszłego roku.