Historia zespołu punkrockowego Farbern Lehre i jego lidera Wojciecha Wojdy. O tym napisał książkę dziennikarz muzyczny Radia Gdańsk Kamil Wicik. We wtorek odbyła się promocja wydawnictwa w Nadbałtyckim Centrum Kultury, w którym wziął udział Wojciech Wojda i redaktor publikacji Leszek Gnoiński.
Płocka formacja punkrockowa w przyszłym roku obchodzić będzie 30-lecie istnienia. Farbern Lehre jest jednym z najważniejszych zespołów sceny alternatywnej, choć nie pojawia się często w mediach na koncertach zespołu są rzesze fanów. Zdaniem Kamila Wicika grupa zawdzięcza to swojemu liderowi, który jest niepokorny, zadziorny, uparty, konsekwentny i niezależny. – Bez Wojtka nie ma Farbenów – mówił autor podczas promocji książki „Farben Lehre. Bez pokory” w Gdańsku.
Książka powstała… z lenistwa. Wojda zaproponował Wicikowi jej stworzenie, bo sam nie chciał opisywać dziejów swojego zespołu. Spotkali się na koncercie Kierunek Olsztyn w 2007 roku. – Zaczęliśmy rozmawiać o jakiś moich studenckich czasach, o różnych historyjkach i Kamil się w pewnym momencie zapytał, czy nie pomyślałem żeby to wszystko spisać. Jestem z reguły leniwy i powiedziałem, że tak, ale mi się nie chce. Może tobie by się chciało? – opowiedział w wywiadzie dla Radia Gdańsk Wojciech Wojda. Nasz redakcyjny kolega po miesiącu rozważań przyjął propozycję.
Kamil Wicik opisuje polską scenę muzyczną i jej kulisy, przedstawia sporo ciekawostek dotyczących funkcjonowania niezależnego zespołu na przestrzeni niemal 30 lat. Pokazuje silnego, charyzmatycznego wokalistę, autora tekstów i menadżera, dzięki któremu zespół istnieje. Wojda wyznaje zasady uczciwości, lojalności i braterstwa. – Od 2001 roku Farben Lehre nie podpisał żadnej umowy z wytwórnią muzyczną, wszystko opiera się na zaufaniu – opowiadał podczas promocji w Gdańsku.
marz