Chłopcy z Placu Broni, Czyż nie dobija się koni?, 451° Fahrenheita – to tylko niektóre sztuki, których premierę zaplanowano w nowym sezonie artystycznym w Teatrze Wybrzeże. Równocześnie trwa remont ulicy Teatralnej, przy której w przyszłości powstanie kolejna scena. Sezon 2015/2016 rozpoczęła 2 października premiera „Kto się boi Virginii Woolf?” Edwarda Albee’ego. Reżyser spektaklu zaprosił do udziału w nim znanych i docenianych aktorów: Dorotę Kolak, Katarzynę Dałek, Mirosława Bakę i Piotra Biedronia. Przedstawienie w gwiazdorskiej obsadzie opowiada o problemach w małżeństwie i rozpaczy wynikającej z samotności w związku. Mimo małej obsady, sztuka pokazywana jest na Dużej Scenie.
W tym samym miejscu będą jeszcze trzy premiery: „Chłopców z Placu Broni”, „Czyż nie dobija się koni?” oraz „451° Fahrenheita”. – To znaczące tytuły, czasami nieznane, czasami odświeżone. Każdy z nich daje szansę na zadanie sobie pytania: co ja robię na tym świecie? W każde z tych przedstawień są wpisane konteksty społeczne – powiedział Radiu Gdańsk dyrektor Teatru Adam Orzechowski.
Adaptację najsłynniejszej powieści jednego z najwybitniejszych amerykańskich twórców fantastyki Raya Bradbury’ego, czyli „451° Fahrenheita” wyreżyseruje Marcin Liber. Premierę zaplanowano na luty. Dwa miesiące później pokazana zostanie adaptacja mikropowieści Horacego McCoya „Czyż nie dobija się koni?”. Spektakl wyreżyseruje Wojciech Kościelniak, znany w Trójmieście głównie z musicalowych hitów. Ostatnią z dużych premier sezonu będzie spektakl „Chłopcy z Placu Broni” Ferenca Molnára. Autorem adaptacji i reżyserem kultowej powieści dla młodzieży będzie Michał Derlatka, który w Teatrze Wybrzeże przygotowuje spotkania dla dzieci z cyklu „Lekcje niegrzeczności”.
Nowe przedstawienia planowane są również na Scenie Kameralnej w Sopocie, Malarni w Gdańsku i Scenie Letniej w Pruszczu Gdańskim. – W Pruszczu funkcjonujemy od dziewięciu lat i chcemy odświeżyć tam repertuar. Myślę o dwóch, a nawet trzech nowych przedstawieniach – zdradza dyrektor Orzechowski.
W środę po raz pierwszy na Scenie Malarnia zostanie pokazany spektakl „Intro” Teatru Dada von Bzdülöw. Po raz kolejny Wybrzeże gości na swych deskach tancerzy, którzy tym razem przyglądają się Polsce i ukazują zabójcze oblicze Anioła Śmierci. Reżyserami przedstawienia są Leszek Bzdyl i Katarzyna Chmielewska. Oboje występują także na scenie, towarzyszą im Katarzyna Ustowska i Piotr Stanek.
Teatr Wybrzeże we współpracy z Uniwersytetem Gdańskim i Instytutem Badań Literackich przypomni twórczość Ireneusza Iredyńskiego. Jarosław Tumidajski wyreżyseruje spektakl „Kreacja” i performatywne czytanie „Męczeństwa z przymiarką”, które miało swą prapremierę w Teatrze Wybrzeże w 1960 roku. Na Uniwersytecie Gdańskim zaplanowano konferencję naukową poświęconą Iredyńskiemu.
Aktorzy Teatru Wybrzeże nadal będą występować w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim w sztuce Williama Szekspira „Wesołe kumoszki z Windsoru”. Natomiast w listopadzie odbędzie się VIII edycja festiwalu Wybrzeża Sztuki. Być może będzie to jego ostatnia edycja, bo zdaniem Adama Orzechowskiego nie jest konieczne mnożenie festiwali, a spektakle gościnne są już pokazywane w Teatrze Szekspirowskim i na festiwalu R@Port w Gdyni.
Trwają rozmowy o kolejnych premierach w Wybrzeżu. Wiadomo już, że młoda reżyserka Pia Patrum przygotuje „Noc Iguany” Tennessee Williamsa. Planowane są także spektakle w reżyserii m.in. Eweliny Marciniak, Adama Orzechowskiego i Rudolfa Zioło. Kolejny sezon artystyczny rozpocznie Anna Augustynowicz, która pokaże „Wiśniowy Sad” Antoniego Czechowa.
W październiku 2016 roku prawdopodobnie zostanie otwarta nowa scena – Stara Apteka. Ma być takiej samej wielkości jak Malarnia, czy Kameralna w Sopocie, więc będzie można wymiennie prezentować na nich spektakle. Inwestycja zaczęła się w styczniu, teraz kontynuowane są prace ziemne i konserwatorskie na ulicy Teatralnej. Później zostanie wyremontowany także budynek Starej Apteki, w którym znajdzie się nowa scena.