Radosne anioły na początek roku, diabły w czasie gorącego lata, bose stopy na trawie w maju i dłonie małżeństwa fundatorów obrazu na czas Walentynek. Rok 2016 można spędzić w towarzystwie dzieła Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”. Muzeum Narodowe w Gdańsku przygotowało kalendarz, który ma przybliżyć jedno z najwybitniejszych i najlepiej zachowanych przykładów malarstwa niderlandzkiego na świecie. Tryptyk Memlinga to perła wśród bogatych zbiorów instytucji.

FRAGMENTY OBRAZU, BY POZNAĆ GO LEPIEJ

Muzeum proponuje nietypową interpretację dzieła, którego fragmenty obrazują poszczególne miesiące. Dzięki temu można lepiej poznać szczegóły pokazujące bogactwo znaczeń i wątków tryptyku.

– Chcieliśmy uzyskać coś bardziej niestandardowego i dlatego pokazujemy tylko fragmenty – mówi projektantka kalendarza Agnieszka Gawędzka. – Oczywiście, można zrobić banalny projekt umieszczając cały obraz i kalendarium, ale chcemy zachęcić do odkrywania tego niezwykłego dzieła Memlinga.

ANIOŁY W STYCZNIU, DIABŁY W SIERPNIU

– Sierpień jest miesiącem bardzo ciepłym, więc skojarzył mi się diabelsko. Styczeń jest miesiącem, w którym wchodzimy w nowy rok, celebrujemy go oraz mamy jakieś nadzieje i plany. Dlatego zaproponowałam anioły z trąbkami – powiedziała Agnieszka Gawędzka.

– W lutym, czyli miesiącu zakochanych, są dłonie fundatorów przedstawionych na rewersie obrazu. Maj jest nieco marzycielski, więc bose stopy są w otoczeniu chmur – dodała projektantka. Do poszczególnych miesięcy nie dodano żadnych opisów, aby każdy sam odkrył swoje znaczenia.

Agnieszkę Gawędzką zachwyca mnogość detali w tryptyku. – Można się w niego wpatrywać godzinami i wciąż coś nowego odkrywać.

KALENDARZ ZDOBĘDZIESZ W RADIU GDAŃSK LUB KUPISZ W MUZEUM

Kalendarz na 2016 rok został wydrukowany w limitowanym nakładzie, kosztuje 20 złotych. Kupić go można w sklepach muzealnych Oddziału Sztuki Dawnej przy ul. Toruńskiej 1 (gdzie wisi oryginał tryptyku), w Oddziale Zielona Brama, w Oddziale Sztuki Nowoczesnej (Pałac Opatów) i w Oddziale Etnografii (Spichlerz Opacki). Wydawnictwo można także zdobyć słuchając Radia Gdańsk.

Kalendarz ukazał się dzięki współpracy Muzeum Narodowego w Gdańsku z Portem Lotniczym Gdańsk im. Lecha Wałęsy, który przekazał w ubiegłym roku 100 tys. złotych na promocję dzieła Hansa Memlinga. W styczniu ma zostać wydana książka poświęcona tryptykowi.