Ana Blandiana z Rumunii została tegoroczną laureatką nagrody Europejski Poeta Wolności. W czasie wieczornej gali odebrała statuetkę i 100 tys. złotych. – Ana Blandiana jest legendą walki o wolność polityczną i obywatelską w Rumunii, jednak nie to zdecydowało o jej zwycięstwie w Gdańsku. Ogromne wrażenie na Jury wywarło przede wszystkim nieustające dojrzewanie poezji laureatki do wolności i pogłębianie jej wymiaru w czasach współczesnych – czytamy w uzasadnieniu werdyktu.
„CAŁE ŻYCIE CZUŁAM SIĘ POETĄ WOLNOŚCI”
Ana Blandiana została nominowana do nagrody Europejski Poeta Wolności za tomik „Patra mea A4” („Moja ojczyzna A4”) z 2010r. Został on przetłumaczony na hiszpański i angielski, a w związku z nominacją do Nagrody Literackiej Miasta Gdańska także po polsku.
Przed obaleniem komunizmu Ana Blandiana była słynną dysydentką i obrończynią praw człowieka. Krytykowała w mediach zagranicznych reżim Nicolae Ceaușescu, przez co jej poezja w Rumunii była zakazana. Odbierając nagrodę podkreślała, że ważne jest dla niej to, że wyróżnienie przyznano jej w Gdańsku.
– Całe życie czułam się poetą wolności, choć czasami musiałam znaleźć do tego odwagę. Ale ta okoliczność, że mogę to wyznać w Gdańsku jest dla mnie ogromnym honorem. Jednocześnie jest to dla mnie dowód, że nie była w błędzie – powiedziała laureatka.
NIE UŻYWA JĘZYKA WALKI
Jury wskazało zwyciężczynię wśród siedmiu poetów z siedmiu krajów, których twórczość była prezentowana w czasie trzydniowego Festiwalu Europejski Poeta Wolności. Ana Blandiana nie dostała jednak wyróżnienia tylko ze względu na jej działalność polityczną i społeczną.
– Odwróciła się i w ogóle nie użyła języka walki. Poszła w kierunku intymności, w której są jednak pewne szalenie subtelne akcenty tego, czym ona żyła i czego się dalej boi. One są przeniesione w sferę prywatną i przez to nabierają bardziej ogólnoludzkiego wymiaru. Krótko mówiąc: nie zestarzała się – podkreśla w rozmowie z Radiem Gdańsk członkini jury Anda Rottenberg.
Tłumaczka poezji laureatki Joanna Kornaś-Warwas otrzymała statuetkę i 10 tysięcy złotych.
Fot. gdansk.pl/Grzegorz Mehring
WALCZYŁA Z KOMUNIZMEM, TERAZ DBA O PAMIĘĆ O JEGO OFIARACH
Ana Blandiana (właściwie Otilia Valeria Coman Rusan) to poetka, eseistka i działaczka polityczna. Pseudonim przybrała od nazwy miejscowości Blandiana, z której pochodzi jej matka. Urodziła się w 1942 roku Timişoarze. Przed rewolucją z 1989 roku była słynną dysydentką i obrończynią praw człowieka. Miała odwagę sprzeciwiać się bezpośrednio Ceauşescu w oświadczeniach publicznych i wywiadach udzielanych dla radia Wolna Europa oraz zagranicznej prasy. W związku z jej zaangażowaniem politycznym jej twórczość była zakazana w Rumunii w latach 1959-1964, 1985 i 1988-1989.
Wraz z Romulusem Rusanem zainicjowała i stworzyła pod egidą Rady Europy Memorialul Victimelor Comunismului şi al Rezistenţei – muzeum pamięci ofiar komunizmu w Sighet z ośrodkiem badawczym, który organizuje co roku konferencje, sesje naukowe i wystawy na temat zjawisk totalitarnych.
Jest autorką 25 tomików wierszy. Tematyka jej poezji obejmuje kwestie egzystencjalne, duchowe i zmysłowe aż po społeczno-polityczne komentarze dotyczące spraw kobiet. Wydała także kilka powieści oraz tomów krytyki politycznej i społecznej. Twórczość Blandiany została przetłumaczona na co najmniej 24 języki.
KOLEJNY FESTIWAL ZA DWA LATA
Podczas gali w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim prezydent Paweł Adamowicz wylosował osiem krajów, których poezja będzie prezentowana podczas festiwalu Europejski Poeta Wolności za dwa lata. Będą to: Azerbejdżan, Armenia, Bułgaria, Mołdawia, Finlandia, Islandia, Wielka Brytania i Holandia.