Prawie 82 miliony euro, pięć zadań, 18 miesięcy na ich wykonanie i… udało się! Zakończył się wielki remont w Muzeum Zamkowym w Malborku. Renowację przeszły cztery obiekty, a prace objęły też konserwację wnętrz i odbudowę jednego z symboli zamku.
Fot. Materiały Muzeum Zamkowego w Malborku
Chodzi o ośmiometrową figurę Madonny, która – tak jak przed wojną – zdobi już zachodnią ścianę muzeum. Najwięcej pracy było w kościele Najświętszej Marii Panny. Obiekt był w dużej części zrujnowany.
ODNOWIONE, ALE NIE ZREKONSTRUOWANE
Co ważne – wnętrze jest odnowione, ale nie zrekonstruowane, dlatego gości odwiedzających zamek nie powinny zdziwić na przykład rzeźby pozbawione głów czy rąk. – Przyjęliśmy od razu założenie, że poszczególne elementy przede wszystkim konserwujemy. Chcemy w ten sposób pokazać ogrom zniszczeń, jakie spotkały kościół, jednocześnie przywracając mu funkcjonalność. Stąd na przykład zbudowane od podstaw sklepienie – zaznacza Mirosław Jonakowski, który nadzorował całą operację.
MIEJSCE NA WYSTAWY I KONCERTY
Kościół ma teraz pełnić funkcję miejsca do organizacji wystaw i koncertów. – Zainstalowaliśmy tu tablice informacyjne i głośniki. Inaugurację planujemy na 17 kwietnia, wystąpi wtedy u nas Capella Gedanensis – dodaje kustosz.
Odnowiona została też kaplica świętej Anny, Wieża Klesza i Domek Dzwonnika, czyli elementy tak zwanego „zamku wysokiego”. Odsłonięcie niezwykle efektownej figury malborskiej Madonny zaplanowano wieczorem 14 kwietnia.
Maciej Bąk/mar