Współczesność uchwycona aparatami starszymi niż internet i telewizja. Wystawa fotografii gdańskiego poety Tadeusza Dąbrowskiego

Od 1 października w galerii WL4 będzie można obejrzeć wystawę pod tytułem „Nigdy nic”, na którą złoży się kilkadziesiąt czarno-białych zdjęć Tadeusza Dąbrowskiego. Autor, ceniony na całym świecie gdański poeta, wykonał je tradycyjną techniką analogową przy użyciu aparatów starszych niż internet i telewizja.

Tadeusz Dąbrowski podkreśla, że mimo zastosowania dawnych technik jego zdjęcia nie powinny być traktowane jako podróż w przeszłość. Przeciwnie: przy pomocy dawnych szkieł rejestrował współczesność, udowadniając, że to, co realne, a więc zmysłowy świat, najpiękniej formuje się w tym, co materialne – kryształach srebra pokrywających błonę fotograficzną.

– Wmawia się nam, że hiperostry, kontrastowy i nasycony krzykliwymi kolorami obraz zbliża nas do realności. Tymczasem większość zdjęć cyfrowych wypełniających sieć oraz kolorowe magazyny przypomina grafikę z gier komputerowych. Ja w tej inżynierii widzenia nie chcę uczestniczyć – twierdzi Tadeusz Dąbrowski.

WERNISAŻ WYSTAWY „NIGDY NIC”

Otwarcie wystawy odbędzie się 1 października o godzinie 19:00 w budynku WL4 Mleczny Piotr. Wstęp na wydarzenie jest wolny.

„Nigdy nic” jest pierwszą zbiorową prezentacją prac Tadeusza Dąbrowskiego, który pod podszewką codziennych zdarzeń potrafi ujrzeć metafizyczny „szew” – jest nim światło. Zapowiada się prawdziwe wydarzenie.

POETA< KRYTYK LITERACKI I WSPÓŁPROWADZĄCY AUDYCJĘ W RADIU GDAŃSK

Tadeusz Dąbrowski jest poetą, eseistą, krytykiem, redaktorem dwumiesięcznika literackiego „Topos”, a także członkiem Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego. Współprowadzi audycję poetycką Radia Gdańsk „Po pierwsze wiersze”. Napisał powieść „Bezbronna kreska” oraz osiem zbiorów wierszy, z których ostatni, zatytułowany „Scrabble”, ukazał się w 2020 roku. Jego utwory zostały przetłumaczone na 30 języków. Mieszka w Gdańsku.

oprac. MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj