Wielkie święto melomanów. Nadchodzi Baltic Opera Festival

Wydarzenie odbędzie się w Operze Leśnej (fot. Agencja KFP/Krzysztof Mystkowski)

W piątek, 15 lipca rozpocznie się Baltic Opera Festival. Na dwóch trójmiejskich scenach: w Operze Bałtyckiej w Gdańsku oraz Operze Leśnej w Sopocie zostaną zaprezentowane cztery dzieła sceniczne. Pomysłodawcą nowego festiwalu jest światowej sławy śpiewak Tomasz Konieczny, z którym w programie „Gość Dnia Radia Gdańsk” rozmawiał Konrad Mielnik.

Tomasz Konieczny opowiadał na naszej antenie, jak narodził się pomysł stworzenia festiwalu. Jak podkreślał, pomysł na wykorzystanie przestrzeni sopockiej Opery Leśnej narodził się w 2009 roku, gdy Konieczny po raz pierwszy wystąpił na jej scenie w „Złocie Renu” Ryszarda Wagnera. Inicjując festiwal, śpiewak nawiązał do przedwojennej tradycji wystawiania dzieł operowych, dzięki którym Sopot był nazywany w latach 20 i 30. XX wieku Bayreuth Północy.

– To projekt długofalowy. Myślałem, że zostanie zrealizowany nieco wcześniej. Jego geneza jest dość prosta. Nigdy nie byłem organizatorem żadnych imprez, ale wpadłem na ten pomysł podczas pandemii. Bardzo chciałem pomóc kolegom artystom stworzyć jakieś wydarzenie, gdzie będzie można wykonać jakieś dzieło operowe w obiekcie otwartym. Chciałem dać pracę orkiestrze, artystom, członkom chóru. Taki był pomysł, a ponieważ w 2009 roku miałem okazję wystąpić na 100-leciu otwarcia Opery Leśnej, znałem tę akustykę, o której przed wojną mówiło się „brylantowa akustyka”. Znałem też piękno tego obiektu; oczywiście wtedy zadaszenie było, jakie było, co dawało na scenie specyficzny kolor, ale już wtedy byłem zakochany w tym obiekcie, jeżeli chodzi właśnie o warunki akustyczne – wspominał światowej sławy śpiewak.

CYKLICZNE ŚWIĘTO SZTUKI OPEROWEJ

Podczas festiwal, który rozpocznie się w piątek, 15 lipca i potrwa do poniedziałku, 18 lipca zostaną zaprezentowane premierowe inscenizacje operowe z udziałem znakomitych solistów, dyrygentów oraz realizatorów z Polski i świata. Przedstawienia będą wystawiane na dwóch trójmiejskich scenach: Operze Bałtyckiej w Gdańsku i Operze Leśnej w Sopocie.

– Baltic Opera Festival rozpocznie cykliczne święto sztuki operowej kierowane zarówno do melomanów, jak i szerokiej publiczności całej Europy – podkreśliła Marzena Mikosz, rzecznik prasowy festiwalu.

Podczas inauguracji festiwalu w Operze Bałtyckiej zespół artystów Opery Krakowskiej zaprezentuje specjalnie przygotowaną na tę okazję nową inscenizację operetki Karola Szymanowskiego „Loteria na mężów, czyli narzeczony nr 69”.

„LATAJĄCY HOLENDER” RYSZARDA WAGNERA

Z kolei w sobotę i poniedziałek w Operze Leśnej zostanie wystawiona specjalnie na ten festiwal przygotowana inscenizacja „Latającego Holendra” Ryszarda Wagnera. Do współpracy zaproszono artystów światowego formatu, jak Andrzej Dobber, Ricarda Merbeth, Małgorzata Walewska, Boris Kudlička czy maestro Marek Janowski. Koncepcję reżyserską opracował Tomasz Konieczny, który przygotował ją wspólnie z Łukaszem Wittem-Michałowskim i Barbarą Wiśniewską.

– Marzy mi się, by nowa festiwalowa tradycja zagościła w Trójmieście na stałe, by obok spacerów, plażowania, doznań kulinarnych dostarczała państwu niezapomnianych wrażeń estetycznych, a idea Bałtyku konsolidowała operowo kraje nad nim położone – wyjaśniał.

Posłuchaj całej rozmowy z Tomaszem Koniecznym:

NIE TYLKO OPERA

Baltic Opera Festival to także liczne wydarzenia towarzyszące, jak: przegląd filmów, spotkania z gwiazdami, zajęcia masterclass służące edukacji muzycznej, promowaniu polskiej kultury i rozwijaniu współpracy międzynarodowej czy warsztaty dla dzieci.

Organizację pierwszej odsłony festiwalu dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Aktualne informacje są dostępne >>>TUTAJ, a także w mediach społecznościowych.

PAP/mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj