SŁUCHAJ ON-LINE

Komunia św. podczas Mszy św. z #PopeInPL w @sanktuariumjp2 pic.twitter.com/Mc2yusOdrt — KAI serwis krajowy (@KaiKraj) 30 lipca 2016

– Niech Maryja Panna pomaga nam poświęcać się aż do końca na rzecz dobra powierzonych nam wiernych i nieść brzemiona jedni drugich – powiedział Franciszek do duchownych. Maryja, która w pełni przyjęła Słowo Boże w życiu, niech da nam łaskę bycia żyjącymi pisarzami Ewangelii pic.twitter.com/g8RgqnIjsG — KAI serwis krajowy (@KaiKraj) 30 lipca 2016

– Ewangelia, żywa księga Bożego miłosierdzia, ma wciąż na końcu białe karty: pozostaje księgą otwartą, do której pisania jesteśmy powołani. Pytam was: jak wyglądają karty księgi każdego z was? Czy są codziennie zapisywane? Czy są trochę zapisywane, a trochę nie? Czy może są puste? Pytam was: jak wyglądają karty księgi każdego z was?Czy są codziennie zapisywane? Czy są trochę zapisywane, a trochę nie? Czy może są puste? — KAI serwis

– Czego Jezus od nas oczekuje? Serc naprawdę konsekrowanych, które żyją przebaczeniem otrzymanym od Niego. Jezus poszukuje serc otwartych i delikatnych wobec słabych. Uczeń ma odwagę przeżywania wątpliwości i zanoszenia ich Panu, formatorom i przełożonym, bez kalkulacji i powściągliwości. Wierny uczeń dokonuje czujnego i nieustannego rozeznania, wiedząc, że serce trzeba wychowywać każdego dnia – podkreślił Ojciec Święty. – Możemy powiedzieć

Papież mówi kapłanom, że ich powołanie wiąży się ze służbą i dyspozycyjnością. Franciszek w homilii podczas mszy w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, podkreślił, że w kapłańskim powołaniu nie ma miejsca dla „przestrzeni zamkniętych i własności prywatnych, dla własnej wygody”. Papież dodał, że ci, którzy wybrali taką drogę, idą tam gdzie zostali powołani, a nie wybierają własnych miejsc. Ten, kto postanowił upodobnić całe swoje życie

Jezus pragnie, by Kościół wychodził do świata „jak on sam tego dokonał” – mówił papież w homilii w sanktuarium św. Jana Pawła II. Franciszek podkreślił, że Chrystus został posłany na świat aby służyć, a nie po to „żeby mu służono”. Ojciec Święty apelował do kapłanów, by – za św. Janem Pawłem II – „otworzyli drzwi”. Jak podkreślał, w życiu osób duchownych może pojawić się pokusa „by ze strachu lub wygody pozostać trochę