W poniedziałek prokurator opowie o wyjaśnieniach w sprawie ulewy
Podczas poniedziałkowej Rozmowy Kontrolowanej porozmawiamy między innymi o wyjaśnieniach w sprawie ulewy, których zażądał Andrzej Golec.
Podczas poniedziałkowej Rozmowy Kontrolowanej porozmawiamy między innymi o wyjaśnieniach w sprawie ulewy, których zażądał Andrzej Golec.
Nic nie zmienia się na lepsze na krajowej siódemce. Odcinek łączący Nowy Dwór Gdański z Elblągiem nadal jest zakorkowany. Średnie tempo obowiązujące na tej remontowanej drodze to 15, może 20 kilometrów na godzinę. Dopiero za Elblągiem możemy odetchnąć i śmiało jechać dwupasmówką. Tym bardziej, że przed Ostródą korek jest, ale minimalny.
Droga z Żukowa do Gdańska zakorkowana na dwa kilometry przed światłami w Leźnem. W Żukowie już tylko po sześć-siedem minut tracimy na wjazdach na rondo od strony Kartuz i Kościerzyny. W Kartuzach nadal ciasno na wjeździe do centrum od strony Sierakowic, a w Kościerzynie na Wojska Polskiego w kierunku Trójmiasta czekamy jedynie od Klasztornej do Ronda Kaszubskiego.
Droga wojewódzka 229 korkuje się pomiędzy Lipinkami Szlacheckimi a Jabłowem. Wszystko przez trwający tu remont i wprowadzone na jego czas wahadło. A, że dziś w okolicach Starogardu Gdańskiego ruch większy niż zwykle, to i korki bardziej dolegliwe.
Nie ma już utrudnień na dwupasmowym odcinku krajowej siódemki pomiędzy Elblągiem a Ostródą. Służby posprzątały po wypadku na wysokości Małdyt. Marne to jednak pocieszenie dla kierowców, którzy na siódemkę dopiero się wybierają, bo korek między Nowym Dworem Gdańskim i Elblągiem wciąż jest i wcale nie raczy odpuszczać.
Słuchacze pytają o sytuację na trójmiejskiej obwodnicy i autostradowych bramkach. Otóż jeśli chodzi o obwodnicę, to całkowicie płynnie da się przejechać całą drogę z Gdyni do Pruszcza Gdańskiego i z powrotem. Na bramkach w Rusocinie też jest czysto. Jedynym miejscem na autostradzie, gdzie jest teraz po prostu źle, są bramki w Nowej Wsi pod Toruniem. Tu jest tak długi korek w kierunku Łodzi, że tracimy w nim ponad pół godziny.
Korek na drodze z Helu do Władysławowa ciągnie się już niemal przez całą długość Chałup. Bywa tu jednak gorzej w niedzielne wieczory, tydzień temu chociażby o tej porze korek zaczynał się już w Jastarni. Na drodze z Władysławowa do Pucka też jest korek – od Swarzewa. Czekamy też przed Redą mniej więcej od połowy zjazdu w dół Rekowską Górką.
© 2024 - Radio Gdańsk