
To była ciężka doba dla strażaków. „Gorzej było tylko w 2001 roku”
Z gdańskich jednostek tej doby wozy strażackie wyjeżdżały ponad 300 razy, w akcji ratowniczej brało udział kilkaset funkcjonariuszy. – To były dla nas wyczerpujące noc i poranek – mówi Tadeusz Konkol, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Gdańsku.











