„Wraca nam wiara w ludzi”. Tak wygląda akcja po nawałnicach na Pomorzu [FILM]
Apele sołectwa publikowane w mediach oraz na profilu facebookowym spotkały się z natychmiastowym odzewem. Ludzie wciąż przywożą dary, a mieszkańcy dziękują…
Apele sołectwa publikowane w mediach oraz na profilu facebookowym spotkały się z natychmiastowym odzewem. Ludzie wciąż przywożą dary, a mieszkańcy dziękują…
Zrujnowane domy, zniszczone hektary lasów, uszkodzone drogi, brak prądu – Kaszuby poniosły olbrzymie straty w wyniku piątkowej burzy i wichury. Dziesiątki domów nadają się do rozbiórki. W obliczu tragedii ludzie jednoczą się w pomocy jednak to wciąż zbyt mało – samorządowcy z powiatu kartuskiego apelują o pomoc wojska.
Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej pomoże rolnikom poszkodowanym w piątkowej nawałnicy na południu województwa – tak uważają niektórzy samorządowcy z Pomorza. Nie ma jednak jednoznacznego stanowiska wójtów i burmistrzów w tej sprawie.
Po tragedii, jaka wydarzyła się na Pomorzu w nocy z 11 na 12 sierpnia, pomoc na Pomorze napływa z całej Polski. Pomagają harcerze, kibice, Caritas i wojsko. Oprócz tego na miejscu wciąż pracują oddziały straży pożarnej, a mieszkańcy poszkodowanych miejscowości pomagają sobie nawzajem.
Wojewoda pomorski skierował wojsko, by pomogło usuwać zniszczenia po nawałnicach w gminie Rytel, w powiecie chojnickim. Strażacy starają się nie dopuścić do wylania rzeki Brdy, której koryto jest niedrożne przez zwalone w czasie ostatniej wichury drzewa. Do przelania brakuje kilku centymetrów. Na miejscu jest też około 200 strażaków.
Krajobraz po burzy, jaka przeszła z w nocy z 11 na 12 sierpnia nad Pomorzem jest przerażający. Nasz reporter wybrał się z aparatem do kilku poszkodowanych miejscowości na Pomorzu.
Tej nocy księżyc wyglądał naprawdę pięknie. Poniedziałkowy wieczór był okazją do zobaczenia częściowego zaćmienia naturalnego satelity Ziemi. Faza maksymalna zaćmienia nastąpiła o godz. 20:22. Nasi słuchacze obserwowali to zjawisko i przysłali nam piękne zdjęcia z różnych miejsc na Pomorzu.