Zestawienia i rankingi, w których uwzględnia się średnie ceny OC dla różnych grup społecznych, marek pojazdów czy regionów i miejscowości, powstają z dużą regularnością. W kategorii miast, w których obowiązkowe dla kierowców ubezpieczenie jest najdroższe, od lat prym wiedzie Gdańsk.
Ile płacą za polisę mieszkańcy stolicy Trójmiasta i dlaczego tak dużo?
Miejsce zamieszkania – ważny czynnik wpływający na cenę OC
Obowiązkowe dla każdego samochodu ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej ma zawsze jednakowy zakres ochrony, jednak jego cena zależy od mnóstwa czynników. Dotyczą one przede wszystkim pojazdu oraz osoby właściciela lub właścicieli, gdy jest ich więcej niż jeden. Każda zmienna kształtująca składkę ma na nią różny wpływ, a wśród aspektów, które w największym stopniu określają koszt OC, należy wymienić miejsce zamieszkania właściciela bądź właścicieli.
Prowadzone od lat zestawienia i rankingi nie pozostawiają wątpliwości: w czołówce miast najdroższych pod względem średnich cen ubezpieczenia od zawsze znajduje się Gdańsk. Obowiązkowe polisy są tu standardowo znacznie droższe niż w większości pozostałych miejscowości w Polsce, a w mniejszym zakresie przewyższają stawki obowiązujące w innych dużych miastach, w których również jest drogo. Przyjrzyjmy się zatem średnim składkom na ubezpieczenie OC w wybranych stolicach poszczególnych województw.
Najdrożej w Gdańsku, najtaniej w Opolu
Jak można przeczytać w raporcie internetowej porównywarki ubezpieczeniowej Rankomat, w trzecim kwartale 2022 r. najwięcej, bo przeciętnie 681 zł za obowiązkową polisę komunikacyjną płacili kierowcy z Gdańska. Niewiele mniej, bo średnio 648 zł wynosiło OC dla osób zmotoryzowanych z Wrocławia, podczas gdy na trzecim miejscu pod tym względem znalazła się Warszawa ze stawką na poziomie 624 zł. Ponad 600 zł płacono jeszcze tylko w Łodzi, gdzie przeciętna składka to 611 zł. Spójrzmy wobec tego na drugą część tabeli i sprawdźmy, jaka cena obowiązywała w miastach, w których odnotowano najtańsze OC.
Ubezpieczenie w najmniejszym stopniu uszczupla portfele kierowców z Opola, którym z tego tytułu ubywa średnio 445 zł. Jak więc widać, w porównaniu z najdroższym Gdańskiem różnica bezwzględna jest co prawda stosunkowo niewielka, bo wynosi 236 zł, jednak gdy weźmie się pod uwagę wartości procentowe, perspektywa się zmienia. Różnica przekraczają 50% robi bowiem wrażenie i pokazuje skalę tego, jak odmienne mogą być stawki ubezpieczeniowe w zależności od miejsca zamieszkania.
Ubezpieczenia drogie jak w Gdańsku
Wracając do zestawienia miast, w których OC jest najtańsze, poza Opolem mało płaci się też w Rzeszowie, gdzie przeciętne składki osiągnęły w trzecim kwartale 2022 r. wartość 472 zł. Nieznacznie więcej, bo 483 zł, wynosi średnia w Katowicach, a 489 zł – w Białymstoku. Polisa kosztowała poniżej 500 zł również w Lublinie (490 zł) i Kielcach (496 zł). Podsumowując: rozpiętość cenowa jest bardzo duża, co nie zmienia faktu, że w najgorszej sytuacji znajdują się kierowcy z Gdańska. Dlaczego?
Wytłumaczenie może być jedno: wysokość odszkodowań wypłacanych z tytułu zdarzeń drogowych w Gdańsku. Z powodu dużej liczby kolizji, stłuczek i wypadków oraz stosukowo wysokiej wartości samochodów poruszających się po ulicach ubezpieczyciele automatycznie traktują mieszkających tu kierowców jako bardziej ryzykownych. Takie podejście obowiązuje również w przypadku innych polis, a nie tylko OC. Jeżeli więc zamierzasz kupić w Gdańsku, NNW, Assistance, pełne autocasco albo minicasco, też przygotuj się na wysoką cenę.
artykuł sponsorowany