Ornowski: Nie wszyscy potrzebujący są winni sami sobie

Rozpoczął się wywiad z Władysławem Ornowskim, założycielem fundacji „Pan Władek”. Rozmawia Agnieszka Michajłow.

– Jako Ornowscy, wraz z Marysią, pomagamy już 35 lat. Robiliśmy to również w stanie wojennym. Teraz dopiero dostrzegamy to, że pomoc ludziom ukrywającym się na wsi było fajne.

– Ludzie nieraz są sami sobie winni. Jednak są rodziny z dziećmi, które w ogóle nie są winne. Nie chwaląc się, dobrze, że są takie organizacje, które pomagają innym.

– Największa rodzina, której pomogliśmy to 17 dzieci mieszkających w 30 metrach kwadratowych. Walczyliśmy o panią Anię i jej dzieci, udało się. Człowiek nieraz denerwuje się i nie wie jak pomóc, pisze nawet do premiera. Na dzień dzisiejszy pani Ania ma 3 tysiące dochodu, a w domu ciągle jest 12 osób.

– Pomagamy różnym ludziom. Panowi samotnemu na działce, który potrzebuje kilku desek dla poprawienia życia…

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj