– Myślę, że Lech Wałęsa chce zrobić show telewizyjny – tak o zapowiadanej debacie w sprawie rzekomej działalności agenturalnej byłego prezydenta mówi Piotr Semka. Gdański IPN poinformował w poniedziałek, że w marcu odbędzie się rozmowa. Były prezydent Wałęsa chce ostatecznie wyjaśnić swoją przeszłość i odpowiedzieć na oskarżenia o działalność agenturalną. Mają wziąć w niej udział dr Sławomir Cenckiewicz i Piotra Gontarczyk, którzy napisali książkę, w której stwierdzono, że Wałęsa był agentem Bolkiem.
– Jeśli dokumenty o współpracy z SB Wałęsa jako prezydent zabrał, to chwały mu to nie przynosi. Ale apeluję, żeby nie patrzeć na to w perspektywie ahistorycznej. Prawdopodobnie popełnił błąd, ale był rok 1970 i nie było KOR-u, obrony prawnej. Chłopak ze wsi, zastraszony coś podpisuje – tłumaczył Marek Ponikowski, którego zdaniem późniejsze działania udowodniły jego intencje.