– Rewolucja konserwatywna w Polsce razi na zachodzie. A ta demokracja, która tam osiągnęła szczyt, jest liberalna – stwierdził Roman Daszczyński.
– Liberalna demokracja lubi autorytaryzm, który jest zamaskowany – uważa Piotr Semka. Jako przykład podał powołanie pięć lat temu członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji związanych z Platformą Obywatelską, którzy wyłonili szefów mediów sprzyjających PO.
– To jest taka argumentacja: oni źle robili, to my róbmy jeszcze gorzej – skomentował opinię Semki Ponikowski.